Egzamin DI-2 - 07.12.2014

Hames napisał:

Poza tym wydaje mi się, ze po lewej stronie do ceny obligacji powinieneś dodać narosłe kupony.
Czyli:
102,69 = 3/(1+0,055)^(1/12)+103/(1+r)^(7/12)

Bo płacisz teraz łączną cenę 102,69 i za miesiąc otrzymasz kupon 3 i za siedem miesięcy kupon i nominał 103.

Kurcze też sam już nie wiem, ale nie przypominam sobie, żebym kiedykolwiek obliczał jakieś stopy spot uwzględniając cenę brudną (może dlatego, że nigdy nie trzeba było wyliczyć stopy spot w "środku roku"...). Ktoś wie może w jakiej książce (Fabozzi? Jaki i która strona?) można znaleźć jakieś podobne zadanie??

Ja straciłem sporo czasu na zad 4 i w efekcie brak czasu zgubił mnie w zad 5 :/

Zad 4 ppkt 1 policzyłem cenę brudną; ppkt 2 obliczyłem YTMy stosując cenę brudną (w zadaniach faktycznie zazwyczaj były pełne okresy kuponowe, wiec nie było odsetek narosłych; tu pomyślałem że trzeba policzyć "rzeczywisty" yield od ceny którą faktycznie płacę, stąd moja decyzaja o cenie brudnej), później liczyłem dur Mculaya, dur zmodyfikowane i zmianę ceny w wyniku zmiany o 1 p.p.; ppkt 3 stopy terminowe standardowo (założyłem kapitalizację mieisięczną); ppkt 4 napisałem jak bym dokonał arbitrażu ale odpuściłem obliczenia.

Zad 5 ppkt 1 nie wpadłem na to żeby udziały policzyć ze stóp zwrotu, nie było bet i cov, więc policzyłem bety ze wzrou na SML tak jakby można było pożyczać i lokowac po rf (popełniłem więc błąd na samym początku). Ppkt 2 napisałem równanie kóre chciałem minimalizować i dość szczegółowy opis co bym robił dalej (faktycznie chyba można było skorzystać ze skróconego wzoru). Ppkt 3 częściowo policzyłem ale też nie starczylo mi czasu na zminimalizowanie funkcji, ale pokazałem co bym zrobił gdybym jednak miał wyliczone udziały. Finalnie chyba szanse na zaliczenie zadania są marne Mieliście jakie dświadczenia z podobnymi przypadkami?

art1 napisał:

Ja straciłem sporo czasu na zad 4 i w efekcie brak czasu zgubił mnie w zad 5 :/

Zad 4 ppkt 1 policzyłem cenę brudną; ppkt 2 obliczyłem YTMy stosując cenę brudną (w zadaniach faktycznie zazwyczaj były pełne okresy kuponowe, wiec nie było odsetek narosłych; tu pomyślałem że trzeba policzyć "rzeczywisty" yield od ceny którą faktycznie płacę, stąd moja decyzaja o cenie brudnej), później liczyłem dur Mculaya, dur zmodyfikowane i zmianę ceny w wyniku zmiany o 1 p.p.; ppkt 3 stopy terminowe standardowo (założyłem kapitalizację mieisięczną); ppkt 4 napisałem jak bym dokonał arbitrażu ale odpuściłem obliczenia.

Zad 5 ppkt 1 nie wpadłem na to żeby udziały policzyć ze stóp zwrotu, nie było bet i cov, więc policzyłem bety ze wzrou na SML tak jakby można było pożyczać i lokowac po rf (popełniłem więc błąd na samym początku). Ppkt 2 napisałem równanie kóre chciałem minimalizować i dość szczegółowy opis co bym robił dalej (faktycznie chyba można było skorzystać ze skróconego wzoru). Ppkt 3 częściowo policzyłem ale też nie starczylo mi czasu na zminimalizowanie funkcji, ale pokazałem co bym zrobił gdybym jednak miał wyliczone udziały. Finalnie chyba szanse na zaliczenie zadania są marne Mieliście jakie dświadczenia z podobnymi przypadkami?

Wydaje mi się, że 4. zadanie powinny Ci zaliczyć, ale z tym 5. już ciężko, bo jednak zrobienie tego pierwszego podpunktu chyba było najważniejsze (nie pamiętam na ile pkt było)... Wiem, że Komisja nawet patrzy przychylnie na same takie "opisy" bez obliczeń (Szuszkiewicz przed egzaminem straszył, że on chce widzieć wartość liczbową a nie opis). Najważniejsze, żeby użyć takie opisywanie w ostateczności, jeżeli naprawdę już brakuje czasu

Ja niestety 4 i 5 policzylem zle. Podstawowy blad to taki, że nie założyłem prawidłowych okresow kuponowych (1 i 4 miesiac). Stad etoda bootstrapingu pochłoneła duzo czasu. Nie uzylem duration, gdyz uwazalem, że zmniana stopy o 1 procent (100 pb) jest chyba za duża i duration nie da prawdziwych wynikow (chodz widze większosc z was policzyla). Podstawilem poprostu stopy obniżone o 100 pb. Tu kolejny problem, a wlasciwie konsekwencja powyzszych (zlych zalozen). Cena 10 M obligacji wychodzila mniejsza niz przed spadkiem (co jest bzdura, co zreszta napisalem, tylko wtedy jeszcze nie wiedzialem gdzie robie blad). Ostatni podpunkt zamiast jak czlowiek, wyliczyc FRA (choc nie mialem wlasciwych stop) pokazalem metodę IRR (co w realiach ciaglych zastepuje FRA, wiec moze uzna, nie wiem). Zadania w ten sposob raczej nie zaliczy, bo tez zle stopy terminowe.

Na zadanie 5 pozostalo mi tylko 25 min. Udalo mi sie wyliczyc bety, udzialy. Zalozylem ze rynek jest w stanie beta-zero CAMP model. Zadanie 2 duzo zalezen (ale malo sensowne, chyba ze zalozyc, ze replikowany portfel w warunkach beta-zero ma również wariacje 0, malo realne modelowo, zwlaszcza w portfelu Markowitza, jest zbyt skapy). Wyliczylem, i podalem wzor na wariancje, ale znow, wyliczanie efektywnego portfela zajelo by mi do 10 min, a na to czasu nie mialem. Dzis zaluje, bo maju bezproblemowo moglem uniknac.

pozdrawiam

@Viaces
ja też policzyłem podstawiając stopy spot niższe o 100 bp. Wydaje mi się, że było to w przypadku dwóch pozostających płatności dużo szybsze i dokładniejsze.
A z jakiej książki układający mógł zaczerpnąć FRA? To chyba trochę nowość w tym zadaniu.

Trudno to nie bylo, jesli udalo Ci sie obliczyc stopy terminowe. Zagadnienie jest troche wziete z Hull'a (tylko u niego jest to IRR, i okres ciagly) a egzaminator zaaplikowal stope 7M i 10M. Problem, że ja prejechałem się na samej kapitalizacji (cholera nie wiem czemu, ale przyjalem 14 i 6) nie wiem, pozniej zmienilem, demencja podczas egzaminu. Nie swiezosc, tylko pospiech, brak realizmu i trzezwego spojrzenia.

W zadaniu 5 podpunkt pierwszy był jak dobrze pamiętam za 20 pkt. Ja wyliczyłem bety bezpośrednio z modelu CAPM bo podane były stopy zwrotu obu aktywów, stopa zwrotu portfela rynkowego i stopa wolna od ryzyka. To podejście wydawało mi się sensowne. W podpunkcie drugim tego zadania udało mi się wyliczyć że stopa zwrotu z modelu zerobeta była identyczna ze stopą zwrotu z aktywów wolnych od ryzyka Rf. Na więcej nie starczyło mi czasu.
W zadaniu 2 które zrobiłem modelem APV i wszystko fajnie wyszło, zastanawiam się czemu komisja kazała wykorzystać model MM a nie właśnie APV. Dla mnie na pewno będzie maj:(

@Piterr
jeśli wykorzystałeś model APV, to myślę, że pownno być ok. Po pierwsze z tych danych nie dało się zastosować innego modelu. Po drugie model mm to właśnie APV, który wyraża wartość spółki jako wartość spółki niezadłużonej zadjustowanej o tarczę podatkową.

Hames napisał:

@Viaces
ja też policzyłem podstawiając stopy spot niższe o 100 bp. Wydaje mi się, że było to w przypadku dwóch pozostających płatności dużo szybsze i dokładniejsze.
A z jakiej książki układający mógł zaczerpnąć FRA? To chyba trochę nowość w tym zadaniu.

Wydaje mi się że akurat w tym przypadku nie było sensu liczyć duracji. Duracja pokazuje wrażliwość ceny obligacji na zmianę stópp procentowych, i jest wykorzystywana właśnie po to żeby ułatwić obliczenia dla dłuższych ciągów strumieni płatności. Poza tym duracja opisuje zmiany ceny przy małych zmianach stopy procentowej, więc dla 100 p.b. trzeba by było jeszcze uwzględnić wypukłość (convexity).

Choć pomysł z duration nie jest pozbawiony sensu, wydaje mi się że przy tak prostym ciągu płatności (2 płatności) lepszy wynik pokazuje zwykłe pomniejszenie stopy procentowej spot dla pilarów.

BTW, pamiętacie na pewno że w tym zadaniu kupony się wypłacało co pół roku?

tak, kapitalizacja polroczna, stad mój blad, moze komisja przychylnym okiem na to spojrzy